Będąc w Olicie na zakupach wyjechaliśmy złą drogą i po paru kilometrach skończył się asfalt a potem i skoczyła się droga.
Okazało się że wjechaliśmy do parku krajobrazowego, gdzie znajdował się mały zwierzyniec i regionalne chaty.Czasami warto się zbłąkać.